Rosnące ceny energii elektrycznej i potrzeba uniezależnienia się od tradycyjnych źródeł prądu sprawiają, że coraz więcej Polaków interesuje się alternatywnymi formami zasilania. Fotowoltaika na dobre zadomowiła się na dachach domów, ale co z energią wiatru? Przydomowe elektrownie wiatrowe stają się ciekawą opcją tam, gdzie warunki nie sprzyjają panelom słonecznym lub gdy chcemy uzupełnić istniejącą instalację o dodatkowe źródło energii. Poniżej przyglądamy się, kiedy taka inwestycja rzeczywiście ma sens, jak wygląda kwestia opłacalności i jakie dofinansowanie można otrzymać w 2025 roku.
Kiedy przydomowa elektrownia wiatrowa będzie się opłacać?
Choć wizja posiadania własnej turbiny wiatrowej brzmi kusząco, to nie wszędzie przyniesie ona realne oszczędności. Kluczowe są tutaj warunki terenowe oraz lokalne uwarunkowania klimatyczne. Im silniejszy i bardziej stabilny wiatr, tym większy potencjał produkcji energii.
Dobrym punktem wyjścia jest sprawdzenie tzw. mapy potencjału wiatrowego w Polsce, dostępnej m.in. na stronach instytutów meteorologicznych, w tym na stronie Centrum Modelowania Meteorologicznego. Tereny najbardziej sprzyjające inwestycji w przydomowe elektrownie wiatrowe to obszary, w których występują regularne i stabilne przepływy powietrza, a jednocześnie nie ma przeszkód ograniczających siłę wiatru. Szczególnie korzystne będą:
- wybrzeże Bałtyku,
- pas pogórzy w południowej Polsce,
- otwarte przestrzenie na nizinach (z dala od zabudowań i zadrzewienia),
- tereny wiejskie i podmiejskie z ograniczoną zabudową.
Dla przykładu: jeśli mieszkasz na Pomorzu lub w rejonach podkarpackich i masz dużą, niezacienioną działkę, możesz realnie myśleć o własnej turbinie. Także w wielu miejscach na terenie województwa kujawsko-pomorskiego przydomowe elektrownie wiatrowe mogą być skuteczną alternatywą dla tradycyjnych źródeł prądu – zwłaszcza na terenach otwartych, wiejskich lub położonych z dala od zwartej zabudowy, gdzie warunki wietrzne bywają korzystniejsze niż w gęsto zabudowanych miastach. Pamiętaj jednak, że minimalna prędkość wiatru, przy której system pracuje efektywnie, to ok. 3-4 m/s.
Rola net-billingu w opłacalności inwestycji
Od kiedy w Polsce wprowadzono system net-billingu, wiele osób z dystansem zaczęło podchodzić do inwestycji w odnawialne źródła energii. W przypadku elektrowni wiatrowych sytuacja wygląda jednak nieco inaczej niż w przypadku fotowoltaiki.
Turbiny wiatrowe generują często więcej energii w okresie jesienno-zimowym, czyli wtedy, gdy energia elektryczna jest droższa, a fotowoltaika nie pracuje z pełną mocą. To oznacza, że nadwyżki sprzedawane do sieci mogą przynieść większy zwrot finansowy. Innymi słowy, zimowy wiatr może się bardziej opłacać niż letnie słońce.
Net-billing pozwala w praktyce na sprzedawanie prądu do sieci po aktualnych cenach rynkowych. Warto więc śledzić te stawki i dobierać wielkość oraz moc turbiny w taki sposób, by zminimalizować straty i zmaksymalizować opłacalność inwestycji.
Dofinansowanie z programu „Moja elektrownia wiatrowa”
Program ruszył w czerwcu 2024 roku, a jego celem jest wsparcie właścicieli domów jednorodzinnych w inwestycji w mikroinstalacje o mocy do 20 kW. Pierwszy nabór potrwa jeszcze przynajmniej do 16 czerwca 2025 roku. Wnioski mają być jednak przyjmowane co do zasady w trybie ciągłym aż do końca 2028 roku.
Dofinansowanie może pokryć nawet do 50% kosztów kwalifikowanych inwestycji, takich jak zakup turbiny, inwertera, montaż, projekt techniczny czy przyłączenie do sieci.
Wnioski można składać za pośrednictwem platformy NFOŚiGW. W związku z rosnącym zainteresowaniem inwestycjami w OZE nie warto zwlekać z przygotowaniem dokumentów, tylko zaplanować inwestycję z odpowiednim wyprzedzeniem. W Gottersfeld możemy zająć się wszystkimi formalnościami i wesprzeć Cię w całym procesie uzyskiwania dotacji.
Co jeszcze warto wiedzieć przed montażem?
Przydomowa turbina wiatrowa to inwestycja, która wymaga nie tylko odpowiednich warunków wietrznych, ale też przemyślanego podejścia formalnego i technicznego. Zanim zdecydujesz się na zakup, warto:
- dobrać wielkość turbiny do rzeczywistego zapotrzebowania,
- skonsultować projekt z doświadczonym instalatorem,
- zadbać o bezpieczną odległość turbiny od zabudowań.
Nie bez znaczenia jest również hałas generowany przez urządzenie oraz jego wpływ na krajobraz. Nowoczesne turbiny przydomowe są jednak zdecydowanie cichsze niż starsze konstrukcje – ich poziom hałasu zwykle nie przekracza 40-45 dB, czyli hałasu porównywalnego z pracą nowoczesnej pompy ciepła czy klimatyzatora, a nawet do szumu tła w bibliotece czy spokojnej rozmowy. Wybierając odpowiedni model i miejsce montażu, można w praktyce niemal całkowicie wyeliminować uciążliwość akustyczną.
Postaw na energię z wiatru – na swoich zasadach
Jeśli chcesz zyskać większą niezależność energetyczną, uniezależnić się od podwyżek cen prądu i zadbać o środowisko, przydomowa elektrownia wiatrowa może być dla Ciebie idealnym rozwiązaniem. Warto rozważyć taką inwestycję jeszcze w 2025 roku, także ze względu na to, że program „Moja elektrownia wiatrowa” nie jest jeszcze tak popularny, jak chociażby „Czyste Powietrze”.
A jeśli nie wiesz, od czego zacząć – skontaktuj się z nami. Podpowiemy, czy na Twojej działce tego typu instalacja ma sens, pomożemy zaplanować inwestycję krok po kroku i zadbamy o formalności związane z uzyskaniem dofinansowania.
